Maja została napisana w listopadzie 1962 r. Tak jak w powstałym rok wcześniej Lalku, miejscem akcji dramatu radiowego Herberta są okolice Augustowa.

JACEK KOPCIŃSKI

O ile jednak Lalek jest tragicznym refleksem wakacyjnych wypraw Herberta, o tyle Maja utrzymana jest w tonacji lżejszej, niemal komediowej, choć portrety psychologiczne bohaterów dramatu są bardzo ciekawe. Maja ma kształt słuchowiska epickiego z rozbudowanymi partiami dialogowymi. Funkcje narratora pełni w nim Pan w Średnim Wieku, zarazem bohater dramatu. Pan opowiada o swoim wakacyjnym flircie z młodą dziewczyną poznaną na plaży. Pociąga go jej uroda, młodość, naturalność. Czując jednak niestosowność takiej znajomości, stale zaznacza swój dystans do dziewczyny, zwłaszcza odkąd zobaczy ją z chłopakiem. Podsłuchuje ich rozmowę i przytacza ją z wyraźną niechęcią człowieka lepiej wykształconego. Niczym psycholog próbuje analizować osobowość nastolatki, ulega jednak rodzącej się w nim fascynacji, by na koniec przeżyć upokorzenie. Żegnając się z Panem w Średnim Wieku, dziewczyna prosi go, by oddał kierownikowi ośrodka materac, na którym spała w szałasie ze swoim chłopcem.

Maja radiową premierę miała w 1966 r. Utwór wyreżyserowała Natalia Szydłowska, zrealizowała Halina Machey, a główną rolę zagrał Mieczysław Milecki. Herbert nie włączył Mai do zbioru swoich sztuk, po raz pierwszy ukazała się ona w 2008 r. w tomie Dramaty (wybór, wstęp i przypisy Jacek Kopciński), nakładem Biblioteki WIĘZI.